Biogram Wojciecha Drożdżeńskiego (Dionizego)
(spisany własnoręcznie w 1825 roku.)
Bieg życia Xędza Dyonizego Drozdzyńskiego Proboszcza Lelowskiego. Stosownie do zalecenia od Szczekociny 27 VI 1825, które na dniu 8. lipca
roku tegoż odebrałem zaszczyt mam odesłać następujący bieg życia mojego.
Podpisany urodził się roku 1759 dnia 13 kwietnia w mieście narodowym i powiatowym Krobia w województwie Poznańskim z rodziców katolików stanu miejskiego,
właścicieli majątku składającego się z dwóch folwarków, domów, gorzelni, browaru i innych zabudowań, sadów, ogrodów, łąk i gruntów z naczyniami i inwentarzem żywem do nich należącym w wartości dziewięćdziesiąt pięć tysięcy złotych. Z tego dziedzictwa trzecia część na podpisanego przypadała. Do roku dziesiątego zostawałem w domu rodziców, w roku jedenastym oddany zostałem do szkół JXX Jezuitów a gdy ci skasowani zostali do JXX Pijarów nauki szkolne skończyłem w Akademii Poznańskiej. Mając lat 16 wieku swego wstąpiłem do Zgromadzenia JXX Pijarów. Tam odbywszy nowicjat i studia byłem nauczycielem gramatyki, matematyki i fizyki przez lat 16. Zyskawszy od Zgromadzenia dymisję byłem geometrą przysięgłym i przez kilka lat trudniłem się miernictwem wyrobiwszy sobie dyspensę z Rzymu starałem się o beneficjum, nim zaś życzenie moje spełnionym zostało, przez kilka lat byłem nauczycielem prywatnym w domach JW Rzątkowskiego Radcy Stanu i JWW Krzyżanowskich. W roku 1800 nominowany zostałem na probostwo lelowskie i odtąd na tej posadzie zostaję w Staromieściu w Dekanacie Lelowskim. U JXX Jezuitów uczyłem się zasad religii, gramatyki, łaciny i nieco jeografii i historyi u JXX Pijarów i w Akademii dawane były nauki podług przepisów Komisyi Edukacyjnej. W Zgromadzeniou zaś Pijarskim na nowo grammatyka, poezya, wymowa i wszystkie części filozofii a później zoologia wykładane nam były co zabralo lat 6 czasu. Świeckim będąc brałem także naukę muzyki na skrzypcach i dętych instrumentach, w których postąpiłem do wykonania sztuk Mozarta, Haydna i innych autorów. Początki języka francuskiego, niemieckiego, łacińskiego znałem w szkołach, w tych jako też w języku włoskim wydoskonaliłem się w Zgromadzeniu JXX Pijarów tyle, że jestem w stanie tłumaczyć jakiekolwiek dzieła francuskie, niemieckie, włoskie, łacińskie a nawet co mi wypada pisać pracę po włosku gdyż nie mając w tym języku książek do czytania interesujących, ani też jego używania, po części go zapomniałem. W umiejętnościach grammatyki, poezyi, loiki[logiki], wymowy, matematyki, fizyki, etyki, jeografii i historyi i innych pięknych [.] mówią nauk, dosyć mam wiadomości, gdyż nie tylko ich się sam od dzieciństwa przez lat kilkanaście uczyłem, ale też będąc nauczycielem przez lat dwadzieścia, zniewolony byłem w nich doskonalić się, co mi zabierało czas postąpienia w teologii, ile że w tym wydziale nie byłem użyty w szkołach celowałem w arytmetyce, algebrze i geometrii. Łatwość mam w pisaniu, uczenia się i wysłowieniu kazań. Innych nauk, jako to historyi, statystyki, polityki z czytania mam wyobrażenie a prawo cywilne znam z praktyki. Co się tyczy obyczajów od Zgromadzenia Pijarskiego odebrałem zaświadczenia chlubne a w późniejszym czasie lubo mam wiele niechętnych, jako w tej stronie obcy i naglony prawować się z powodu b. opiek powierzonych mi, interesów plebanii i rodzinnych, lubo mnie kilka razy skarzono, przecież prócz jednego, który zaocznie dał się osądzić żaden z moich nieprzyjaciół, nie śmiał mi zarzutu o złe obyczaje czynić - sprawne obowiązki plebana i Urzędnika Stanu Cywilnego, dawniej byłem nauczycielem, kaznodzieją, geometrą przysięgłym a na świecie studentem. Tu opis życia mego własnoręcznie piszę i podpisuję - w Staromieściu dnia 8 lipca 1825 r. X Dyonizy Drożdziński
------------------------------------------------------------------------------------------------
Dionizy Drożdżeński, prepozyt Lelowa Diecezji Krakowskiej zmarł ze starości 3. marca 1827 r. o czwartej po południu w Niedośpielinie, pochowany tamże 6 marca.
__________________________________________________________________
Źródła: AKM w Krakowie - sygn. Pers A 986, s.2-3 i 15-17; [146]